Jesienny ten czerwiec ostatnimi dniami, ale dla mnie wyjątkowo radosny. Powieść "Jutro pachnie cynamonem" otrzymała nagrodę czytelników w plebiscycie "Najlepsza książka na lato". Bardzo dziękuję wszystkim, którzy poświęcili swój czas i zagłosowali na "Cynamon", a także wszystkim tym, którzy trzymali kciuki.
Imponująca była liczba głosów, których oddano ponad 36 tyś. Być może z czytelnictwem w Polsce nie jest najlepiej, ale takie dane podnoszą na duchu, jednak jakaś część naszego społeczeństwa interesuje się tym, co pojawia się na księgarskich półkach.
Bardzo też ucieszyła mnie wiadomość, że nagrodę główną przyznano między innymi, najnowszej książce Hanny Kowalewskiej, "Tam, gdzie nie sięga cień". Lubię i podziwiam pisarstwo pani Kowalewskiej od czasu "Tego lata, w Zawrociu".
Teraz nie pozostaje nic innego, jak zaopatrzyć się w nagrodzone tytuły i ruszyć w jakieś spokojne miejsce, by beztrosko oddać się lekturze.
Wszystkie nagrodzone książki zostały wyszczególnione TU
Raz jeszcze dziękuję!
Gratuluję!!!!!!!!!! Pięknie, a książka zasługuje na tytuł!!!! :)
OdpowiedzUsuńja mogę jeszcze dorzucić książkę Pozdrowienia z Korei, jet bardzo ciekawa, nie mogę przestać o niej myśleć. Przedstawia codzienne życie w Korei Północnej, które na pewno nie jest łatwe.
OdpowiedzUsuńOby tak dalej, Aniu :)
OdpowiedzUsuń