Translate

poniedziałek, 23 marca 2015

Książka na wiosnę

Dni coraz dłuższe, na drzewach pojawiły się pąki i niebawem więcej czasu będziemy chcieli spędzać na świeżym powietrzu. Warto wtedy mieć ze sobą, jakąś ciekawą lekturę. Jeśli ktoś się waha, co wybrać z nadmiaru tytułów zalegających na półkach księgarni, można wesprzeć się książkami nominowanymi w plebiscycie Najlepsza książka na wiosnę. Warto też zagłosować, tym bardziej, że są do rozdania ciekawe nagrody. Z mojej strony, chciałabym zachęcić do oddania głosu na:

Kategoria romanse:



Jocelyn Minton jako mała dziewczynka traci matkę, a kiedy jej ojciec zakłada nową rodzinę, czuje się zagubiona i samotna. Jej jedyną radością są spotkania z Edilean Harcourt. Stara panna pokazuje małej Joce wspaniałości świata i uczy wielu nowych rzeczy. Kiedy panna Edi umiera i zostawia jej w spadku tajemniczy stary dom w Wirginii, okazuje się, że wiele spraw wygląda inaczej niż myślała. Przyjaciółka miała wiele sekretów, które Jocelyn dopiero teraz zaczyna odkrywać. Jedzie do rodzinnego miasta panny Edi, żeby poznać nie tylko jej przeszłość, ale, według zapowiedzi przyjaciółki, także miłość swojego życia. Lawendowy poranek to książka, obok której trudno przejść obojętnie. Pozostaje w pamięci na długi czas.

Wyd. Lucky

Kategoria powieści obyczajowe



Swoich wczasów w przepięknie położonym Pensjonacie „Czerwone Maki” z całą pewnością nie zapomni Beata, główna bohaterka powieści. Przymusowy wyjazd nie zapowiadał się niezwykle: samotne wczasy, które zapewne przyjdzie jej spędzić w gronie równie znudzonych jak ona wczasowiczów. Rzeczywistość jednak przerosła jej najśmielsze oczekiwania. Wszystko dzięki przepięknej, zabytkowej porcelanie w czerwone maki, która kryje w sobie niezwykłą tajemnicę, a osobie, która ją odkryje, przyniesie bogactwo albo… śmierć! Beata trochę przez zbieg okoliczności, trochę przez swoją dociekliwość, zostanie wciągnięta w niebezpieczną grę, w którą zamieszani są groźni przestępcy. Okazuje się, że na majątek dawnych właścicieli rezydencji czyha więcej osób, niż mogłaby przypuszczać. Bohaterka będzie się zmagać nie tylko z rozwiązywaniem zagadki porcelany, ale także ze swoimi uczuciami do pewnego przystojnego i bardzo pociągającego mężczyzny. Czy Beacie uda się rozwiązać tajemnicę niezwykłej porcelany? Kto z wczasowiczów okaże się godny zaufania na tych coraz bardziej niebezpiecznych wakacjach? Kim tak naprawdę jest mężczyzna, którego spotkała w Pensjonacie?
Ta książka zaskakuje i trzyma w napięciu aż do ostatniej strony!

Wyd. Lucky

Owocnej zabawy życzę!


piątek, 20 marca 2015

Dla wątpiących

Życie potrafi być przewrotne. A już myślała, że nic dobrego jej nie spotka. Jednak co krok, to nowe możliwości. Najważniejsze to się nie poddawać i gorsze okresy po prostu przeczekać. Nie szarpać się, nie spalać na coś, na co nie mamy wpływu, a w końcu dla każdego zaświeci słońce. 

Smutek Gabi


fot. Zielona Natka

wtorek, 17 marca 2015

Do kawy

Przy okazji premiery mojej drugiej książki, "Jutro pachnie cynamonem" na stronie Recenzje Agi pojawi się wywiad ze mną, do którego lektury zachęcam już teraz, a jeśli ktoś jest zbyt niecierpliwy by poczekać jeszcze kilka tygodni, może zajrzeć na stronę Literacki Świat Cyrysi i przeczytać wywiad sprzed niemal roku. Pytania zadawali Czytelnicy. 
Z przyjemnością też donoszę, że już można "chcieć przeczytać" "Jutro pachnie cynamonem" na stronie Lubimyczytać.
Słonecznego dnia życzę!

piątek, 13 marca 2015

Fragment



fot.: M.C.




Łowienie ryb okazało się mniej straszne, niż myślała. Siedzieli sobie na rozebranym do połowy pomoście, moczyli stare bambusowe wędki i podziwiali krajobraz. Z pobliskich szuwarów wychyliły się nawet kaczki zaintrygowane nowymi niemrawymi przybyszami. Była piękna pogoda. O dziesiątej musieli zdjąć pierwszą warstwę ubrań. Nim minęło południe, wystawiali do słońca białe ramiona.
            Po obiedzie, którego przygotowywania cudem uniknęła Wiktoria, Hubert usiadł na schodach i wyjął szkicownik.
            – Nadal nie pamiętasz, jak wyglądam, i musisz utrwalać każdy mój grymas?
            – Tym razem nie ciebie rysuję.
– Jak to?
            – Rozczarowana?
          – Tylko odrobinkę. Jeśli przegrałam konkurs na twoje zainteresowanie z tym miejscem, to myślę że przeżyję.
            – Gdzie idziesz? – Hubert czujnie obserwował każdy jej krok.
            – Pospacerować.- Zbyła go Wiktoria.
            Człapiąc w niewygodnych kaloszach, weszła do lasu. Droga, która w nocy wyglądała na ciasny tunel, okazała się całkiem wygodna dla pieszego turysty. Nie odeszła jednak daleko. Wciąż, gdy się odwracała, widziała taflę jeziora. Wtem… obok niej pojawił się Hubert. Cmoknął ją w czoło.
            – Jeszcze byś się zgubiła.
            No tak, nie mogli wytrzymać bez siebie nawet kilku minut.


Fragment "Jutro pachnie cynamonem". Książka pojawi się już niebawem, 10.04.2015 r. 







czwartek, 12 marca 2015

Echa w sieci

"Ta powieść, to także sposób na to, by pokazać, co jest w życiu najważniejsze. Jakie są priorytety, gdy się jest młodym, pięknym, spłaca się kredyt na mieszkanie, gdy jest się samym i pracuje tylko na własne potrzeby. To powieść o tym, czym jest również prawdziwa przyjaźń, jakie są jej granice, ile jest w stanie przetrzymać i jaki ciężar udźwignąć. To powieść o tym, że po burzy zawsze wychodzi słońce, a smutek potrafi przerodzić się w radość, a kiedy jest już kompletna beznadzieja, można wstać i nie poddać się buntującemu się życiu."


Tak o "Smutku Gabi" pisze Autorka bloga Recenzje Agi. Jest mi bardzo miło, że ktoś poświęca swój czas (który dzisiaj jest towarem deficytowym) nie tylko na przeczytanie tego, co napisałam, ale również na podzielenie się wrażeniami z lektury. Jeszcze milej jest, gdy opinia jest pozytywna. Dlatego zachęcam do odwiedzenia blogów: Blask Książek, Literacki Świat Cyrysi, Księgogród, Górowianka i Nasz Książkowir. Wszystkie recenzje są szalenie ciekawe, a każda jest dla mnie powodem do pisania kolejnej książki. 


wtorek, 10 marca 2015

Sesja

Dobrze mieć kreatywnych znajomych. Gdy tylko dowiedziałam się, że "Jutro pachnie cynamonem" zostanie wydane, poprosiłam Anię i Dorotę o sesję zdjęciową inspirowaną moją powieścią. Efekty poniżej, a więcej prac fotografki Zielonej Natki, można obejrzeć TU i TU. Serdecznie zachęcam do odwiedzenia jej magicznego świata. 








Za udział w sesji dziękuję też modelce idealnej, Dorocie. Uściski dla Was dziewczyny. 

sobota, 7 marca 2015

Świętujemy!

Dzisiaj mamy wyjątkowy dzień, Szanowne Panie, czas na same przyjemności.   
Z okazji Dnia Kobiet skorzystam ze zwycięskich życzeń* Agnes:

Kochane Kobietki życzę Wam mężczyzn czytających w Waszych myślach 

No dobrze, jestem realistką, więc w wersji możliwej do realizacji życzę Wam mężczyzn CZYTAJĄCYCH: instrukcje obsługi, podpisywane umowy, książki. 

I życzę Wam mężczyzn ROZMAWIAJĄCYCH. Nie tylko o sporcie, samochodach i polityce. Rozmawiających z Wami. 

I żeby ci mężczyźni nie rozmawiali i nie czytali tylko z okazji Dnia Kobiet. 

No i żeby ci mężczyźni mieli DOBRĄ PAMIĘĆ. Do dat Waszych urodzin, imienin, rocznic, Walentynek itp. Ale żeby mieli jednocześnie ZŁĄ PAMIĘĆ. Do konkretnego roku Waszych urodzin, do ceny nowej sukienki i do Waszych wyjść z koleżankami. 

Wesołych Świąt Dnia Kobiet! ;)


Od siebie zaś, dodaję filmy z czytaniem fragmentów "Smutku Gabi". Jednak są Panowie, którzy czytają chętnie, a niektórzy nawet sami tworzą literaturę. Za poświęcony czas bardzo dziękuję Arturowi, Jarkowi, Zosi dzielnie asystującej w towarzystwie kotki Maszy, Kazimierzowi Kyrczowi, którego literaturę bardzo cenię i polecam (i niecierpliwie czekam na najnowszy zbiór opowiadań "Femme Fatale"), oraz mojemu bratu, Jackowi. 




Artur

Jarek, Zosia i Masza

Kazimierz Kyrcz 

Jacek



*Życzenia zostały wysłane na konkurs zorganizowany przez Autorkę bloga Recenzje Agi . Pozostałym uczestnikom konkursu również bardzo dziękuję za udział i żałuję, że nie wszystkie życzenia mogły zostać nagrodzone.








czwartek, 5 marca 2015

Spotkanie autorskie

Wiosna za pasem, nowa książka już prawie wydana, a ja wspominam przemiłe spotkanie promujące "Smutek Gabi". Zostałam serdecznie przyjęta w filii nr 14 w Gdańsku i spotkałam się z Czytelnikami, którym opowiedziałam o książce, pisaniu i planach na najbliższy czas. Na pamiątkę zostały zdjęcia (fot. D.K. i D.O.)









poniedziałek, 2 marca 2015

Zaproszenie

Na blogu Agi bardzo sympatyczny konkurs. Kto ma ochotę na książkę "Smutek Gabi"? Wystarczy złożyć życzenia z okazji Dnia Kobiet. Czego chciałybyście (życzyć sobie), lub też chcielibyście życzyć mamom, babciom, ciociom, przyjaciółkom, siostrom, sąsiadkom, żonom i wszystkim innym kobietom w tym wyjątkowym dniu? 
Zapraszam do wzięcia udziału w konkursie i życzę powodzenia.